Na jednym z for internetowych natrafiłem na ciekawe zagadnienie, któremu postanowiłem poświęcić na blogu osobny wpis. Problem dotyczył możliwości oraz zasad wypowiedzenia umowy o pracę w okresie przed rozpoczęciem okresu zatrudniania.
Tytułem wstępu trzeba wyjaśnić, że strony mogą w treści umowy o pracę wskazać termin, od którego umowa będzie obowiązywać. Może zatem być tak, że strony zawierając umowę np. z datą styczniową postanowią, że pracownik zacznie wykonywać pracę dopiero od dnia 1 marca. Okres zatrudnienia rozpocznie się zatem dopiero w marcu, jednak już do stycznia strony będą związane umową o pracę. Należy bowiem oddzielić moment zawarcia umowy o pracę o rozpoczęcia okresu zatrudnienia.
Co jeśli w okresie pomiędzy zawarciem umowy, a rozpoczęciem okresu zatrudnienia jedna ze stron zdecyduje się na rozwiązanie umowy? Przyczyny mogą być różne. Pracodawca może w tym czasie znaleźć bardziej kompetentną osobę na to stanowisko, lub też pracownik może trafić na bardziej intratną ofertę pracy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazano, że nie ma zakazu wypowiedzenia umowy o pracę jeszcze zanim rozpoczął się okres zatrudnienia. Umowę taką można rozwiązać za wypowiedzeniem. W przypadku umowy zawartej na czas nieokreślony jej rozwiązanie może to być stosunkowo trudne dla pracodawcy, który musi przecież takie wypowiedzenie uzasadnić. Skoro pracownik nie rozpoczął jeszcze wykonywania pracy, to przyczyna zwolnienia będzie musiała pozostawać po stronie pracodawcy.
Pracownik – który co do zasady nie musi wskazywać przyczyny wypowiedzenia – może taką umowę rozwiązać dużo łatwej.
Wskazując zasady określenia w takim wypadku długości okresu wypowiedzenia Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że o ile pracownik w takich okolicznościach nie zaczął jeszcze wykonywać pracy, to ma „zerowy” staż pracy. Będzie go zatem obowiązywał minimalny okres wypowiedzenia (dwutygodniowy).
Umowa o pracę również w opisywanych okolicznościach rozwiąże się zatem dopiero z upływem okresu wypowiedzenia. Określanie początku i końca biegu tego okresu w opisywanym przypadku nie odbiega od zasad ogólnych (o których możesz przeczytać tutaj).
Należy zatem zwrócić uwagę, czy – na skutek dokonanego wypowiedzenia – umowa o pracę rozwiąże się przed terminem, kiedy pracownik miał stawić się do pracy, czy już po tym terminie.
W tej drugiej sytuacji pracownik powinien stawić się do pracy, w przeciwnym razie ryzykuje, że pracodawca rozwiąże z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia z jego winy (z powodu nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy).
Z kolei jeśli na ten czas pracodawca zwolni pracownika z obowiązku wykonywania pracy, to pracownikowi będzie należeć się wynagrodzenie.